Horror czyli… sukces!
Czy dyplom Akademii Muzycznej może być dobrą zabawą? Ależ tak! Cóż to były za występy… Ogółem pięć wyprzedanych show! I znów spektakle dyplomowe studentów specjalności śpiew musicalowy wykroczyły poza ramy egzaminu. Wartka akcja (ukłony dla reżysera Antoniusza Dietziusa), świetna choreografia (niezrównana Anna Beker) i wspaniały zespół instrumentalny (podziękowania dla Dariusza Tarczewskiego, Michała Łaszewicza i Radosława Matei) – wszystko to sprawiło, że musical Little Shop of Horrors wzruszał, przerażał, rozśmieszał i zmuszał do refleksji. Szczególnie dziękujemy Dyrekcji oraz wszystkim pracownikom Teatru Animacji za pomoc w realizacji przedsięwzięcia.
Studentki i studenci (doskonale przygotowani przez pedagogów – gratulacje!) dowiedli, że dosłownie żyją teatrem, śpiewem i tańcem – chapeau bas! Te dyplomy to był „prawdziwy horror”, co w tym przypadku jest synonimem sukcesu.
Gratulujemy!
Kolegium Rektorskie